Przeglądając strony w internecie wpadłam na genialne słowa, chciałam się z Wami nimy podzielić :)
Każdy w sobie nosi miliardy gwiazd,
gasnących powoli jedna po drugiej,
zjadanych przez troski, choroby,
i nieszczęscia, ale dużo ich- gwiazd,
niezliczenie, miliardy i jeszcze ciągle
nowe się rodzą i może to jest właśnie to,
co trzyma nas. Może to jest to, ten cud,
za sprawą którego udaje się jednak
wyleżź z mroków jamy na powierzchnię
i żyje się dalej. Świeci się dalej .
Edward Stachura