Wróciłam od babci, obiad nie był taki zły, ale bez rewelacji... oczywiście zjadłam również ciasto.
Tak, miałam się uczyć, ale nie wiem co z tego wyjdzie, moje oceny są tragiczne.. bywa.
Jak pisałam w poprzedniej notce, ćwiczyłam 'aż' 15 minut, o ile mi się uda poćwicze kolejne 15 dzisiaj, bedzie super, to dla mnie wyczyn ostatnim czasem.
Jest źle ze mną pod każdym względem...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24