Witajcie. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle czasu tu minęło od mojej ostatniej wizyty. Pracujemy oboje z Pawłem. W tym roku moja mama przeszła poważną operację, ale okazało się, że jednak nie miała nowotworu. Wiele modlitw, msze św w intencji mamy zostały wysłuchane. Mam zdrową mamę! :) A jak u Was życie? :) Pozdrawiam :)
Ps. Zdjęcie z wczoraj :)