Wczoraj miałam okazje poznać panie ze zdjeć :) fajne klaczki, szczególnie mi sie spodobała młodsza bo jest jak Siwy :D zachowuje sie jak dziecko :D mam nadzieje, że jeszcze kiedyś do nich wpadne :) Później jazda na Siwym... był boski. Na początku bardzo do pchania ale jak sie rozruszał to chodził genialnie. Było dużo luźnej wodzy, chwalenia, przejścia z kłusa do stępa od dosiadu i ładne zakłusowania <3 Później było parę skoków, Siwy znów genialnie. Korzystajac z wolnej chwili zajelam sie grzywa Siwego i Motyla :)
A dziś od rana teren. Pojechałyśmy w pola, Siwy strzelał baranki i wesoło zagalopowywał ale było cudownie. Znalazlysmy w lesie nowe sciezki na galop, nastepnym razem beziemy testowac.
ona zachowuje się jak dziecko, bo jest jeszcze dzieckiem, a Siwy...to Siwy xD
widzisz, jak cie uszcześliwiam xD