photoblog.pl
Załóż konto
Pierwsza i ostatnia jazda na Herze trwała nie więcej niż pół godziny a koń się pięknie spienił :)

Pierwsza i ostatnia jazda na Herze trwała nie więcej niż pół godziny a koń się pięknie spienił :)

Jedna z pierwszych naszych jazd...

Jedna z pierwszych naszych jazd...

Dodane 30 KWIETNIA 2015
258
Dodano: 30 KWIETNIA 2015

nowy początek....

Dwa lata temu w wakacje pierwszy raz miałam kontakt z Iskrą i Herą. Był czas gdy pracowałyśmy z Iskrą codziennie, było wiele wiele buntów ale też ogrom pozytywnych momentów. Było widać, że sie stara tylko czasem miałyśmy inne zdanie na dany temat. Na początku każde przyłożenie łydki kończyło sie bryknięciem, nie potrafiła płynnie cofać, trzymać rytmu, zakładanie ogłowia było katorgą itd. Jednak przez poświęony jej czas zarówno ja jak i ona czegoś sie nauczyłyśmy :) Teraz nasze drogi sie rozeszły, konie pojechały w świat. Zarówno Iskrę i Here, mimo że tylko raz na niej siedziałam będę miło wspominać bo to od nich wszystko się zaczęło. Poznałam miłego właściciela, który kochał swoje konie. Teraz nadszedł czas na wielkie zmiany.  Mam nadzieję, że wyjdą one nam na dobre :) 

 

Komentarze

axagata dokłądnie, jestem ciekawa, jakie koniska tym razem przywiezie;)
30/04/2015 18:59:01
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika keischa.