Hmm ... jest ciekawie ... Majówka w stadzie ... pomagam mojej kochanej Madziuli . ;)
Ah jestem z ciebie dumna kochanie ...;D
piątek 2 i 8 miejsce
sobota 1 i 7 <3 przynoszę ci szczęście maluchu .;D
zobaczymy jak niedziela...
Zdjęcie wyżej przedstawia mnie ... z przedstawienia ... ahaha . ;D
make-up dzieło Maszyny, a to parodia wice dyrki . ;D
ahaha brecha taka troche .;D
Postanowione chyba ale jak na moje to tak ... będę dojeżdżać do stg na treningi .. ale tylko do końca wakacji a potem przerwa bo matura, a ja chce dobrze się przygotowa, a potem wielki powrót do koni ...
Hmm .. coś jest nie tak .. co chwile chudnę i pomimo, że wpierd@l@m ile się da to i tak nic nie daje,
a niekiedy pakuje w sb na chama i śpie ...
Jak tak dalej pójdzie (a podejrzewam co mi jest) ... to kilka miechów i piach ... w sumie chyba nawet dobrze ...
Uniknę bycia odizolowanym człowiekiem pozostawionych przez przyjaciół ,aj teraz to sie nazywa ... zrzuconą na drugi plan . ; )
hyhy . ; p
Rozmawiałam z Madzią o moim piachu i postanowione nie pójdę do lekarza .. padnę z honorem o nazwie "nie dałam się" ;)