` 219

Nienawidzę kłótni.. Nienawidzę się kłócić o nic. Najbardziej nienawidzę, jak nie weim o co chodzi :( siedzę bezczynnie. Szwędam się z kątu w kąt. Szukam zaczepki, wychodzę z domu, i zaraz wracam, aby znów z niego wyjść. Szukam zwady, szukam problemów. Pragnę jak kiedyś.. odpierdolić coś chorego, tj. próbowanie przestawienie obojczyka, przejechanie kostkami u dłoni po chropowatej ścianie. Wiem,że to bez sensu, szczeniackie.. Co mi pozostało w takie chwile robić? Nie zdajesz sobie sprawy, jak cholernie boli Twoja obojętność i niewyjaśnienie dziwnego zachowania :( to kurwa boli bardziej, niż jakby ktoś mi wpierdolił trzy kosy: jedną w plecy,która przechodziłaby przez serce uszkadzając je, drugą w nogi, która uniemożliwiłaby mi zwinne poruszanie się, i trzecią w głowę, która dokurwiłaby mnie do reszty. Naprawdę. Nic nie jest gorsze niż Obojętność.. Twoja obojętność :(. Te kłótnie sprawiają,że czuję się mentalnie słaba. wróciłam, by przelać na klawiaturę te sentymenty, które i tak nie wprowadzą w tą sytuację zmian. Mam Ci wiele do powiedzenia, choć nie wiem kiedy Cię zobaczę. Mam ochotę się w Ciebie wtulić, choć nie jest mi to teraz dane. Kocham Cię. to najważniejsze. i tyle chcę,żebyś wiedział. Reszta jest mało ważna.Nieważne jest również to, co się stanie dziś, bo jutro nikt o tym nie będzie mówił..bo nikt nie będzie nic wiedział. A ja będę samotnie milczeć wylewając kolejny łzy bezradności.. na przemian w pościel i w Twoją bluzę. Nie łatwo byłoby poprawić mój nastrój dziś, dlatego nikogo nie proszę nawet o rozmowę. Wolę nie zaczynać żadnej konwersacji, bo wiem jaki ona będzie miała rezultat. Z miejsca przepraszam za swoje błędy i za rzeczy, których nie jestem w stanie zatrzymać ani powstrzymać. Rzeczy się dzieją.. Ale nie wyciągajmy brudów sprzed wieków. Nic nie ma znaczenia. Wychodzę, zamykam za sobą drzwi. Nie wiem kiedy wrócę. Dobranoc. :((

Damian.   :(

*** Czy tęskniłbyś za mną, gdybym nie wróciła?

Czy żyć beze mnie mógłbyś się nauczyć?

Czy beze mnie cała układanka by się posypała?

Bez Ciebie ja bym oszalała ***

:(((((