napisałam, że nie będę prowadziła phb.
ale naszła mnie ochota na wstawienie zdjęcia.
zupełnie nie wiem dlaczego.
a ja nie lubię się przeciwstawiać moim zachciankom.
dlatego jestem taka gruba...
(Michale, Filipie... dziękuje.)
a propos obietnicy...
ktoś chyba zapomniał o mnie...
już dawno.
a ja dalej nie mogę w to uwierzyć.
Olka, głupia dziewczyno! - to już koniec...
dlatego boję się mieć nadzieję.