Czasami płaczemy z bezsilności, a czasami dlatego, że po raz kolejny popełniamy ten sam błąd.

Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł nas zniszczyć.

Zastanawiam się, czy trzeba dotrzymać obietnic złożonych komuś, kto już nie żyje ?

Wyłącznie cisza jako zakończenie, jakbyśmy nigdy nie mieli szansy.

Wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość.

Uwielbiam, gdy wymieniamy co nas boli, tylko po to, żeby się przytulić.

Złudne nadzieje, stały się już codziennością.

Możemy się czasem na siebie gniewać, ale jeśli cierpisz, jestem przy Tobie.

trzeba coś stracić, by coś docenić, żeby odzyskać, trzeba się zmienić.

Śmiej się, niech reszta świata zastanawia się dlaczego.

Nigdy nie zrozumiesz, czym jest szczęście, jeśli prawdziwie nie pokochasz nigdy nie zrozumiesz, czym jest ból, jeśli nie stracisz tej osoby.

Słowa nie mają mocy, żeby Cię skrzywdzić, dopóki nie wypowie ich osoba, która wiele dla Ciebie znaczy.

Każdy zna taką osobę, z którą był w jakimś miejscu i to miejsce  bez tej osoby nie jest już takie samo.

Kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy, to wszystko czuje dwa razy mocniej.

Każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko.

Co w Tobie jest takiego, że nikt nie potrafi mi Cię zastąpić ?

Czasami ludzie potrzebują drugiej sznasy bo czas nie był gotowy na pierwszą.

Tracisz życie przez to, że nie przepraszasz, nie wspominasz o tym, że czujesz. A coś czujesz.

A co jeśli nie bd nikogo, gdy wszystkich wokół zabraknie.

Prawdziwa miłość oznacza, że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.

Zastanawiam się nad tym wszytskim i jak zwykle wraca do mnie wspomnienie wspólnie spędzonego czasu. Cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczeło, ponieważ wspomnienia to jedyne, co mi pozostało.

***