Trening Moje Kochane zrobiony, tyłeczka nie czuje ! :D Miałam Wam powiedzieć jakie jest moje ulubione ćwiczenie na nasze wspaniałe "buns" a jest to mianowicie... "Dirty dog" ! Już Wam mówię o co chodzi, a mianowicie Ćwiczenie ,,Dirty dog
To niezbyt zgrabne ćwiczenie idealnie kształtuje mięśnie pośladków. Nie wygląda może zbyt ładnie, ale działa.
Instrukcja: Pozycja wyjściowa to klęk podparty (,,klęk na czworakach). Trzymaj kolana i ręce na szerokość barków. Dłonie powinny znajdować się bezpośrednio pod ramionami. Łokcie prosto. Trzymaj barki i plecy sztywno w linii prostej. Powoli unoś jedna nogę ze zgiętym kolanem w bok, a następnie stopniowo opuszczaj nogę. Wykonaj to samo ćwiczenie na druga nogę.
Ćwiczenie generalnie przypominać będzie pozycje siusiającego psa, ale jest very, very good ! :D Zaraz je zrobię na dobicie plus jeszcze trochę brzuch, który i tak jest już dziś skatowany ! Naprawdę przede mną jeszcze dużo pracy, ale przecież w tym wypadku wystarczą tylko dobre chęci, rygor i chwila wolnego czasu...
Kto wie, może kiedyś wystąpie na debiutach ! :D <śmiech>
Dziś jak to się w fitnesowo-kulturystycznym żargonie mówi - moja miska była czysta! Zatem chyba za dużo mi się nie odłoży ! :D
Waga pokazała dziś 50,5 ! :D <szczęśliwsza> !
XoXo Keri!
Tęsknie za Misiem !