zdjęcie: 18.10.12.
październikowa depresja mnie dopada, bez skutecznie jak na razie. nienawidzę tego miesiąca.nienawidzę siebie. w skrajności w skrajność. nie ogarniam świata. czuję się nie raz jakbym miała rozdwojenie jaźni. a wkurwa mam takiego, że nie do wiary. jakbym spotkała to bym rozjebała.
"you're shooting star i see
a vision of ecstasy
when you hold me, i'm alive
we're like diamonds in the sky"