Noc nastała,
czas się zatrzymał,
Głos ustał,
Zgasły światła...
Cisza...
Księżyca łuna - blaskiem otoczyła,
spoiła dłonie,
Pocałunkiem światła skronie.
Cisza przemówiła blaskiem wspomnień.
Zapomnienie?
Kolejny raz - czas się zatrzymał,
Cisza ustała,
Wytarte wspomnienia - odeszły,
Otaczające marzenia - uszczęśliwiły,
Szeleszczące liście - takt wybiły.
Wiatr ustał,
Oddech się zatrzymał,
Oczarowana spojrzeniem,
Dotykiem ust, porozumieniem...
Zniewolenie?
Ustało serce,
Puls przyspieszył,
Ciało zadrżało w objęciach.
Namiętność - tak skrywana...
Uniesienie...
Spojrzenie w duszę,
Zapach purpury,
Butelek dźwięk,
W szkle odbicie,
Płomienie świec...
Inne oblicze...
Onieśmielenie?
A może?- zauroczenie?