photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 STYCZNIA 2010

Nie ma mnie dla nikogo...

Życie upstrzone jak gołębim gównem Bulwar
Zrobi tak jak ja
Pójdzie własną drogą
Prócz cienia, Nie ma ze mną nikogo
W powietrzu czuć Heinekenem
Gdy żegnam się z problemem
Pokój dla tych co w pokoju są
Sam na sam z tym sound systemem
Wiem, że czasem trudno być Supermanem
Gdy wtłaczany pod ciśnieniem
stres jest działań terenem
Znam jak Ty te noce nieprzespane
By nad ranem
Zawikłane kwestie podjąć z nowym
Planem jak z taranem
Dokładnie znam to
Mam te same Myśli skołatane
Znam to, to jest mi znane uczucie z tym związane
Co jest grane?
Marzenia niewypowiadane
Zapominane bo nie doczekałem się na zmianę
Przekonanie Że po którymś ciosie się nie wstanie
Co jest grane?
Czasem głupie pytanie, nie?
Bakanie, popadanie w manię
Życie diametralnie inne niż to na ekranie
Walka o przetrwanie
I kombinowanie
Wprowadza mnie w stan gdzie zdecydowanie
Za dużo sytuacji które szybko nużą
Za dużo ruchów które niczemu nie służą
Dużo za dużo akcji które wszystko burzą
Które źle wróżą
Tak jak cisza przed burzą
I łżą jak psy
Pierdoląc trzy po trzy
Ej, ej, ej Ty
Trzeba było myśleć gdy
Po fakcie łzy zalały ci oczy
I tak przez siedem dni
Dzień w dzień ten sen się śni
Witam Cię dniu z poziomu fotela
Z wnętrzy M3
Witam cię, dniu niewdzięczny
Tu po tej drugiej złej stronie tęczy
Witam bez kwiatów naręczy
Bez zastrzeżeń
Dzień, który przede mną piętrzy
Jeszcze większy
Cień nad światem wewnętrznym
Witam, choć z dnia na dzień coraz bardziej niezręczny
Jestem tenże gest nikt mnie nie wyręczy...