Dzień Irlandii.
Dzisiaj do 18 w NT mam dość. Na przejściu Olgi mama mnie prawie przejechała. Kurde dzisiaj do dostałam 5 z edb za jakieś rysunki, które robiłam na polskim. Arturowi, z okazji urodzin kota Darii, też zrobiłam i teraz mi wisi piątkę za tą piątkę. Teraz jem krówki. Nie mogę się doczekać Bieszczad we wrześniu!
Będę Cię karmiła szczęściem na śniadanie, miłością na obiad i namiętnością na kolacje.