dla mojej kochanej Kamilii ! [loczekkk.fbl] :)
a bo chciała mnie :)
dzisiaj umieram..
naprawdę !
w sobotę impr.
miało być ognisko, lecz nie było.
chyba oczywiste- pogoda.
ale był grillek :)
później w domq.
zakupy też były :P
miało być 11 osób.
było 8.
+ moich braci i kumpli, którzy byli z Nimi :)
ale oni to dopiero w nocy nas denerwowali :)
w ogóle co to się działo..
nabiegałam się w nocy jak nigdy.
w dodatku mały wypadek..
już chciałam na pogotowie dzwonić..
ale przekonali mnie, żeby nie :)
a ja spanikowana...
ok, nieważne co się stało.
zawarliśmy umowę, że nie będziemy rozpowiadać tego, co się działo w weekend :)
spałam ze 2, może 3 godzinki.
i dlatego umieram xD
bo wczoraj kładłam się o 1szej.
ok, to już dzisiaj :)
a dzisiaj te zawody w Łochowie.
z Wtelnem i Dobrczem wygrałyśmy :)
ale z Dąbrową już nam się nie udało..
jedna bramka, strzelona w dogrywce..
i miejsce 3 :)
na 7 drużyn.
i tak dobrze, bo pojechałyśmy bez przygotowania :)
a ja i tak jutro nie będę w stanie wstać z łóżka...
chyba tyle :)
idę sobie na spacerek z Nersonem ^^
pozdrawiam
PeeS.
nie wiem kiedy pokomentuję..
w chacie mam syf- muszę się zabrać za sprzątanie..
;*