siostra mi robiła, haha. ; d
jak zwykle, latała z aparatem po domu,
i robiła zdjęcia wszystkiemu,
zaczynając od zabawek, na telewizorze kończąc.
zaczytana akurat byłam, w zaćmieniu.
mój czerwony palec wskazuje na to, ile
musiałam przesuwać ten jebany suwak.
poza tym jest strasznie nudno.
czego sie mogłam spodziewać.
napisałam z 3 listy, 1 raz od pół roku chyba.
no i tyle.
good charlotte - riot girl
- misery