Z tymi górami to chuj wie jak, bo grafik dostaniesz dopiero na koniec miesiąca. Napisałeś, że Cię wkurwiam, że mam iść już spać. Napisałam Ci, że nie wiem czy Ty kłamiesz i w co się bawisz. Dodałeś szmate do znajomych, okłamałeś mnie mówiąc, że masz ją od ostatniego czasu, a to nie prawda, bo wczoraj jej nie miałeś. Wielce zdziwiony, że sprawdzam kogo masz w znajomych. KŁAMIESZ KURWA!!!! Najpierw pierdolisz, że Ci na mnie zależy i że z nią nie chcesz mieć nic wspólnego, a potem masz ją w znajomych i pewnie z nią gadasz. 'Weź się troche ogarnij, bo przesadzasz z tą swoją miłością' wkurwiłam sie i napisałam Ci, że gdybym mogła cofnąć czas żadnej miłosci by nie było. Napisałeś, że czasu nie da sie cofnąć. Żałuje tego, bo chętnie cofnęłabym czas. 'Nie mówie, że masz mnie niekochać itp. ale za bardzo, za dużo na raz' odpisałam Ci, że dlatego chce przestać. Stoimy na niczym. Jesli góry wypalą może coś jeszcze z tego będzie, jeśli nie spotkamy się ostatni raz abyś oddał mi hajs i tyle. Skończe to, bo Ty nie wiesz czego chcesz. Nie wolno latać od jednej dziewczyny do drugiej, ja już cierpieć nie chce. Teraz wiem, że kłamiesz. No kurwa wiem to, a Ty mi wmawiasz cos innego i mówisz, że to ja coś wymyślam. Jak można przesadzać z miłością? Powinieneś się cieszyć, że mi zależy i nie bawię sie Tobą jak robi to ta szmata do której co chwile lecisz, a potem kurwa cierpisz. Naprawde czas kopnąć Cię w dupe, może wkoncu przejżysz na oczy, zobaczysz kto tak naprawde był przy Tobie kiedy było źle. Na szmacie przejedziesz się jeszcze nie jeden raz i dobrze o tym wiesz, ona kurwa lata też od jednego do drugiego, co chwile nowi przyjaciele. Raz Cie kocha, a raz nie. Chyba nauczyłes się tego od niej. Wiem, że ona zawsze coś bedzie dla Ciebie znaczyć, w koncu 3 lata to nie mało, ale mógbyś pomyśleć też czasem o mnie jak ja się czuje, pogadać ze mną, określić się, a nie bawić sie w chuj wie co. Ja przynajmniej kocham Cię cały czas, ale kurwa jak widać nie warto darzyć Cię uczuciami, bo chyba na to nie zasługujesz. Mam nadzieje, że w koncu to wszystko przemyslisz, zrozumiesz, docenisz i przestaniesz się mną bawić, bo ja nie jestem zabawką, którą można rzucić w kąt, gdy się znudzi.
Twój Grubas