Wesołego poświątecznego Wombata! (będzie na następne święta)
Apokalipsa! Byłam w kościele! W ogóle to siostra już mnie zostawiła i zobaczę się z nią dopiero w maju. Zostawiła po sobie tylko skarpetki pod łóżkiem. Ciekawe czy specjalnie, na pamiątkę... hmm. Obejrzałam świąteczną dawkę filmów (znaczy ponadprzeciątną). Jestem wypchana czekoladą i ciastkami ale co by nie mówić jestem z tego powodu bardzo zadowolona. W końcu czasem trzeba. Poszłabym na dach ale tata się boi, że go zepsuje. Próbowałam się uczyć ale myślenie boli i skończyłam na komputerze. Każdy tak kończy...
"Kiedy na Ciebie patrzę mam ochotę wysłać sms o tresci "pomoc""
(Jej kiedy to było xD)
"Kłopot polega na tym, że nie tak łatwo jes powstrzymać się od jedzenia słodyczy
kiedy stoi się po kolana w miodzie, a z góry sypie się cukier"
<T. Pratchett. Ostatni Kontynent>