To zdjęcie to jest naprawdę COŚ. Już wiele śmieci wylądowało w tym fotoblogu jako egzemplarze natury oryginalnej, tudzież to pobija wszystkie. Jest fantastyczne, fenomenalne, fajne, f.. boskie;) Magia zawarta w tej fotce jest uwarunkowana niezwykłą mimiką, grą ciałem i całą kompozycją. To zdjęcie po prostu krzyczy dialog:
"-Monia, ja już nie chcę zdjęć.. po co nam tego tyle?
-Nie pierdol, tylko rób uśmiech! Czy ja sie pytam po co tyle jesz? ...No własnie...."
...t ę s k n i ę z a t y m d z i a d e m r u d y m....
a tak w ogole to są wakacje 2008, gdzieś prawdopodobnie lipiec...
Jestem zatruta i wymiotuję- oczekuję:
współczucia,
żalu
i dużo pieniędzy.:P
Korba- Biały Rower
-polecam:)