Myślałam, że jak wakacje, to bd miała więcej czasu na bloga, a tu się okazuje odwrotnie, wręcz go trochę zaniedbuję...
Czas strasznie ucieka, zanim się obrócę już jest kolejny wieczór, kolejny dzień wakacji.
Właśnie wróciłam znad morza - Mrzeżyno 2013 - kocham to miejsce, wspaniały czas, żal było wracać....wszystko co dobre tak szybko się kończy...
Nie lubię mojego miasta, nie lubię patrzeć na te wszystkie fałszywe mordy. Chciałabym gdzieś wyjechać, gdzie nikt mnie nie zna, wymazać przeszłość i zacząć wszystko od nowa. Chciałabym lepsze jutro.
Jak Tb zależy, ja jestem obojętna, jak mi zależy Ty nie masz dla mnie czasu, nie możemy się zgrać. Głowa ciągle pełna myśli, różne odczucia, jest ciężko, a chciałabym żeby się w końcu w pełni ułożyło. Związek to jednak ciężka sprawa.
Chciałabym być dla Cb ważna, zajmować wysoką pozycję na Twojej liście. Codziennie. Mam wrażenie, że raz jest tak, a raz inaczej, a ja pragnę jedności.
Wciąż próbujemy odnaleźć siebie w tej zamieci.
Tak to jest życie, ma tyle samo wad ile zalet.