Pisze tutaj ostatni raz..Podjęłam decyzje i jej nie zmienie..Odcinam się od tego pisania...
Zakładam photobloga,ale takiego dla siebie.W którym będe miała pewność że nikt inny oprócz mnie tego nie przeczyta.
Nie usuwam go całkiem po prostu zostawiam tu wszystko ale nie bede tutaj nic pisać..
Zostawiam go dla przyszłości gdzie będe sie śmiała z samej siebie co ja tu wypisywałam itd.;) Taka pamiątka..
Nie pisanie tutaj mam dużo powodów..ale nie musze sie tłumaczyć bo to moja sprawa..
Po prostu jest to najlepsze rozwiązanie mojej sytuacji..
Tak na zakończenie chciałabym dodać:
Będę tęsknić..
(Ale to chyba nie tęsknota tylko uzależnienie :P)
Narazie
Tęsknisz,ale się do tego nie przyznasz.
Chcesz aby siedział tu obok.
Wstajesz z myślą o Nim,z nadzieją,że może dziś będzie inaczej..
Ile już się tak łudzisz?
Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać?
Na ile wytrzymałe jest Twoje serce,które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości?
Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? ..
Szczerze?!.Już mam powoli to gdzieś..