zawiodłam się.
zmieniłeś się nie do poznania.
cały czas gadasz tylko o tamtych dziesięciu dniach...
czy warto?
co tam się zdarzyło, że zrobiłeś się taki pusty?
powiedz wprost.
masz nas dość.
cały rok było fajnie.
a ty w jednej rozmowie potrafisz wszystko spiepszyć.....
naprawdę...
w tak krótkiej chwili...
w chwili, gdzie można zapomnieć o wszystkim...
tak pyk.
i już.
kurde, co ja mam ci powiedzieć?
mam już dość twoich wspomnień.
naprawdę.
niepytaj dlaczego.
dobrze o tym wiesz.
sam tego chciałeś.
nie nadajesz się już na przyjaciela.
za szybko się zmieniasz.
prawda.
fałsz.
już niewiem....
żegnaj.