Żeluchów ciąg dalszy i nie ostatni.
Ja naprawdę nie mam pojecia, jak dwie złączone mordami żaby mogą przypominać wibraotr... ^^
Tak, kochani moi, to taka moja wibrująca zabawka.
A że kształt żaby to tak dla niepoznaki.
Jutro wyjeżdżam, więc zdjęć nie będzie do niedzieli.
Mam nadzieję, że jakieś zrobię, bo posucha, oj posucha...
Zadziwiające, jak jedno krótkie słowo, jeden gest może wprawić w zły humor prawda?
Mój kolega zaginął i odnalazał się.
Kolega, z którym spędziłam połowę dzieciństwa.
Po dwóch dniach, więc nie wiem czy to można uznać za zaginięcie, raczej za ucieczkę...
Cieszę się, że wróciłeś.
Zakochałam się w Moonlight, moi drodzy.
W tobie też.
Kolejny raz. Codziennie od nowa.
Ty wiesz.
No, to żegnam!
Miłego weekendu wszystkim życzę!
Bo dla mnie będzie, oj będzie miły... =D
Użytkownik katharsis
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.