Drugi konert Marsów zaliczony.
Dopiero teraz daję notkę, bo wcześniej to niestety mogłam tylko się po dupie podrapać, bo albo praca, albo ludzie, albo wszystko na raz,
Kocham Marsów, kocham Mr. J.
Od 8 lat się w tym temacie nic nie zmieniło.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24