change;
no tak, jest mi niezmiernie smutno z powodu tego co się stało ale ludzie jesteście WIELKIMI NIEOGARAMI!
najpierw tak narzekaliście na nasz rząd, śmialiście się z Prezydenta i Pani Prezydentowej, żałowaliście, że nie wybraliście Tuska na swojego króla a tu nagle po ich stracie staliście się wielkimi miłośnikami Lecha Kaczyńskiego- bo to był taki świetny polityk,ciepły człowiek, nic nie miał sobie do zarzucenia, hojny, żartobliwy, poczciwy starszy pan.Wszyscy go opłakujecie ( no sa wyjątki oczywiście) jakby to był ktoś z waszej rodziny.
Jest to smutne, nie powiem.Ogrom całej tragedii ściska serce także mnie, ale ej? ich już nie ma.Trzeba było być cfanym za ich życia.
Zresztą historia się powtarza, jak przy Michaelu Jacksonie.W moim otoczeniu była i jest wąska grupa, która tak naprawdę rozumiała to jakim był człowiekiem, kochała i kocha jego piosenki i nie wierzyła nigdy w potki, które o nim krażyły. A reszta?-`pedofil,frajer,gej,`-ma beznadziejne piosenki itd. A teraz wszyscy nagle tacy smutni bo przeciez każdy z nas był jego fanem.
TO JEST TO SAMO!
przepraszam, ale bardzo mnie to irytuje.