photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 KWIETNIA 2012

aj...

tia....

ehh....

ostatnio coraz częściej odpływam w takie miejsca myślami... :)

 

...jakiś taki czas rozkminy. Trudnych decyzji. Niezdecydowania. I pytania samej siebie co dalej...? Co jest ważne a co ważniejsze? Jakie plany? Na życie, na wakacje i na kilka najbliższych dni? Małe i duże zmartwienia. Poważne i całkiem błache. A jednak są .... I jakoś tak nie mogę się skupić na robieniu tego co należy. Coraz częściej odnoszę wrażenie, że cierpię na prokrastynację.

 

Czasem mam ochote zupełnie zmienić swoje życie. Odciąć się od wszystkiego i wszystkich tutaj. Zostawić wszystko. Wyjechać. Zacząć wszystko od nowa. W innym miejscu, wśród innych ludzi, robiąc zupełnie coś innego.

 

Skąd człowiek ma wiedzieć co dla niego będzie w życiu lepsze tak na dłuższą mete?

 

I ten wiecznie zapierdzielający jak szalony czas. Czy on musi tak gnać? Jacież pierdzielę.

I to starzenie się. Oj nie lubimy się z nim, nie lubimy.

 

Nie wiem. Może powinnam się cieszyć życiem. Cieszyć z tego co mam i kim jestem. Chwytać chwilę zamiast się tak umartwiać. Bo w gruncie rzeczy wszystko jest ok :) Tylko niech ktoś za mnie podejmie decyzje w niektórych kwestiach :) I już :)