Dlaczego tak nagle zachciało nam się na sesję? Tego nie wiem :D
Wracałyśmy z zakupów z Narborough i tak przypadkiem tak do Haymarketu.. ;)
Jest tam pełno lustr i jak byłyśmy z ciotka w weekend na zakupach, wychodzimy z jednego sklepu i przed tym sklepem jest wielgachne lustro. Ciotka popatrzyła sie na odbicie w lustrze i mówi : Kurcze, chodźcie, patrzcie jakie tam są fajne torebki xD
Ostatnio zamulam i mnie boli głowa.
Haha, w piątek wycieczka z sciencu ^^ Wow, pierwszy raz mam w tej szkole jakąś wycieczke, ot co. Jedziemy do teatru na spektakl : I so really hate Science! Zapowiada sie fajnie ;)
Nie wiem czemu, ale jak sie przyznałam, że jestem Ukrainką od razu jestem inaczej odbierana. Tak pozytywniej.
PokOcHałaM EnEj :D
Zaczęłam przygodę z angielskimi książkami. Moja pierwsza to : "Kiss of the spider women" Manuela Puiga. Zobaczę ile wytrwam xD
Znalazłam fajną maseczkę w Internecie. Efekt nudy na infie. Drożdże wymieszać z mlekiem i trochę soku z cytryny. Całość ma mieć gęstą konsystencję. ( czuję się jak kosmetyczka xD ) Wklepać na buźkę i poczekać, aż wyschnie. Hmhmmm :> Skóra potem taka gładziutka :D ( juz po 3 sesjach ) Ogółem ma działać pozytwnie na pryszcze i niszczy czarne zaskórniki. Skóra tak bardzo się nie poci i zachowuje matowość przez cały dzień. Tyle z mojego doświadczena :D Będzie działać pod warunkiem, że będzie się ją stosować codziennie ;) A, i cytrynka rozjaśnia przebarwienia i cerę ^^
Następna to będzie stara jak świat maseczka ogórkowa. Jeszcze jest owocowa, ale jak te ostatecznie nie poskutkują
I will have other travel in my life. I cannot wait on it :D