hahahahah :D p0$h, $h3nuUu4.
Ty, ty , to że mnie chujem nazywasz, to po mnie spływa
Wkurwiłem się, po to jest tu moja muzyka
Zegarowa bomba tyka tyk, tyk, tyk i wybucha
Posłuchaj, to szach i mat w dwudziestu sześciu ruchach
To dla ciebie to fucha, to dla mnie to pasja
Posłuchaj, twoja gwiazda właśnie zgasła
Bo wszystko, co najgorsze o mnie zostało powiedziane
I co pało, teraz trudno zrobić jakiś manewr?! :)
z dedykacją oczywiście dla wiadomo kogo
pih,miuosh,koks.
Kiedy oczy wywrócą Ci się do środka
Zrozumiesz wtedy że nie miałeś tam nic
Oddasz przysługę jak ostatni oddech oddasz
Na dużym palcu w prosektorium krwi
Daj mi chwilę wystarczy ułamek szansy
mam skilsy czuje krew to mój Koń Trojański
chcesz panczy to przekaz pieprze walke o tron
szukaj przeciwieństwa gdzie większość jest jak Elton John i jego sąd
gram bez polotu gotów, pobocze
ich tam harują krocze
łamię w pół każdą wiotką kur*e niech puszcza pawie
za burtę, zatopię łódkę i zrywam żagiel
zlany potem to tylko ja mój poker
dotknięcie geniuszu dla tysięcy uszu
wersy prawdy rzeczywistość to mój warsztat
dzieciak pragnie sławy pierwsza płyta szybko falstart
patrze na rapgre co drugi to tytan
do niedawna wypluwał dziś chce wszystko połykać
witam w bloku w rynsztoku spokoju nie ma
ja te zwierze bez skrupułów uwalniam od cierpienia.