Jacobs, to nowy koń w Kaszczorku, który już został sprzedany ;(
Kochany folblutek, świetnie mi się na nim jeździło...
Będę za nim tęsknić.
A poza nim Niemen też został sprzedany. ;/
Mamy nowego kucyka i klacz do bryczki i pod siodło, ale nie wiadomo jak te nowe stworzenia, których imion nie znam będą u nas stały...
Wczoraj jazdę na Ważniaku miałam.
Fajnie było.
Pozdrawiam ;*