Witch to my, a w nas potężna jest mooc .
Taa...
Lypec 2008. Oj wróć, lypca 2008 jeszcze nie było. Lypec 2003.
Po prawej widzicie nadzwyczajny okaz doskonałości do wklejania na projekty z języka sąsiednio-zachodniego.
Do you speak English?
Nein.
A ja, a ja jestem super cool zaczepista.
Zostało we mnie wtłoczone 10 dm3 zupy o smaku klopsowym, co = 10 litrów zupy, a co = 10 kg zupy.
I kto tu jest mistrzem matematyki?
Łączę się ze wszystkim, którzy niewiarygodnie opuścili się w matematyce.
Ketoprom , do boju!
I mimo że wszystkie literki zlewają się w moich oczach w jedną kÓpę, to chciałabym jeszcze pozdrowić przy okazji Marusię, a nie Marysię z 4-ech pancernych i moją sisterkę o bardzo podobnym imieniu .
7-dniowy Londyn rules.
I to wcale nie był sarkazm.
A teraz idę umierać.
A właśnie, moja siostra, której imienia nie wolno wymieniać martwi się o stan mojego zdrowia.
Psychicznego.
Wszystko dobrze.
Tylko z tym drugim nie najlepiej.
Ah , loffciam Was lachoneczki moje
; d haha : * .