Moja klasa w gimnazjum:)
najlepiej na matme gddw i niemca z Mariuszkiem!
"śmierdolisz papierochami";p
a pamiętacie te akcje jak Mariuszek chciał się wieszać i geniusza wysłał po sznurek!? a ja tego dnia rano sznur od alby z kieszeni wyciągnąłem i zostawiłem w domu;p
-"prosze prosze cisiek olek ja się pytam kto wsadzil zapalki to zamka prosze!"
-yyyyyy to znaczy, bo ja nic nie...
-NIE MA TLUMACZENIA PO LEKCJI ZEJDZIESZ DO KANCELARII TAM POROZMAWIAMY INACZEJ, a Ty Robert co masz na swoje usprawiedliwienie? KOMU ZADZWONIł TWLEFON??!!"
-"prosze prosze cisiek olek ja się pytam kto wsadzil zapalki to zamka prosze!"
-yyyyyy to znaczy, bo ja nic nie...
-NIE MA TLUMACZENIA PO LEKCJI ZEJDZIESZ DO KANCELARII TAM POROZMAWIAMY INACZEJ, a Ty Robert co masz na swoje usprawiedliwienie? KOMU ZADZWONIł TWLEFON??!!"
Nie ma co, czasy gimnazjum to było coś :P
Pozdro :)
Hahaha... jejQ :PP
Albo: "...do kancelarii!!"
- "Numer 18, oo i jak zwykle 19!!"
-" Ni ma tłumaczenia!! Mnie to nie interesuje!! :PP"
Hihi...fajnie było xDD
Nie no, to byly niezapomniane czasy. Teksty takie jak:
"Prosze Cwela !"
"Łiłiłiłi!!!"
"Prosze bardzo, czytamy po cichutku tresc zadania jeszcze raz, prosze bardzo, co jest dane w tym zadaniu"
"Gdzie byles w srode na pierwszej lekcji !!!??"
"Zobaczymy co bedziesz mial do powiedzenia pietro nizej", zapamietam na pewno na dluugo :P
Pozdrawiam wszystkich z klasy :P