whatever happens....

NO OKS!

Fajnyyy dzisiaj dzień.
Najpierw z Martą i Polokiem autem xD
Drifty po Kamieniu- co by było jakby były psy?
Polok kierowca kulturalny!

Potem z Martą i idziemy do Majki :d
Przymierzanie, poprawianie się :D
Na Kamień ba busa.
P dordze śpiewanie wszystkiego co weszło na myś :D
Następnie w busie jesteśmy burzuazją mającą węgiel pod stopami i pieknego Grzesia u boku :D
Silesia!
Majka se kupiła fajne dwie koszule..
Chcę...
Rozglądanie się z fajnymi chlopakiem, no dużo ich tam było :D
Podbijanie do fajnego chłopaka a potem do fajnych kolesi :d
- Bierzcie, wy nie pracujecie!
Zajebisty facio w tramwaju :D
Aż się cieplej w serduchu robiło...
Do domu, odprowadzamy Martę i idziemy w strone domu.
Majka, nasze refleksje... No kocham to po prostu..
Aż się smutniej robiło, ale wiem, że rozumiemy się doskonale<3
Daniel- cudotwórca xD
No tak tak...
Czas leczy rany, ale czy zawsze?

Dobraaa, bo tu zamulam troche już.
I jeszcze z Majczensem piszę o sprawach życiowych.
i masz moja czapkę.
Jutro na dwór.
Fajnie będzie.
narazie :D
ASK