dooobra.
dodam w końcu to zdjęcie.
ciulata słit focia, nic nie widac, ale jest.
ehee.
dawno mnie znowu tu nie było.
święta- zalezy który dzien, należą w sumie do udanych.
Andzia, lubimy galaxy nue? xd
Wtorek- łyzwy i zdjęciaa! :D
Środa- ej , co ja robiłam w środę?
Czwartek- boże ja już nigdy tam z wami nie idę haha. Urabana kurtka- spoko. Kebab- uwielbiam.
Dzisiaj- rano agora i supper promocje!
Zeby spodnie i koszulę kupić za 7 dych ? Woow.
Marta- biedne twoje nogi :D
Wojtek - fany swetr :D
Śmianie się jak głupi w windzie haha.
To co wybieramy do nowego domu?
Te piękne buty w centroo!
I Wojtek my lubimy Pioruna nie? haha
Potem do Marty.
Powitał mnie Mop i Polok.
Pogaduchy z mężem zawsze spoko.
Nie, Dendi nie jest fajna ani sympatyczna.
Dawaj, małżonku pokaż zdolności kulianre przygotowujac mi herbatę.
Kochany Tomek mi nawet torebkę wyciągnął.
Potem dysko (!) z fajnymi światłami.
Marcik- lubimy Gangnam Style! :D
I wgl, ona tu jest i tańczy dla mnie.
Potem do domu przez zakamarki Bobrów.
Boże, laska...
I zrozumiałam pare rzeczy.
Fakt, poboli, poboli i przestanie.
Jutro zaś łyżwy.
notka w sumie dla Radka, bo chciał.
masz :3
I wbijać prosze na ASKA