(wczorajsze)
Wybrałam się wczoraj do Kakiego po pracy z zamiarem pojeżdżenia oczywiście. A jak dojechałam, to już było jak na zdjęciu. Dni coraz krótsze, o wsiadanie w tygodniu będzie niestety coraz trudniej...
Ale, ale... coś na to poradzimy! Będzie jeszcze lepiej.. Już niedługo :)
No i najważniejsze: dorwałam pana G.!! Wreszzzcie nie udało mu się przede mną uciec, haha!! No i wszystko obgadane!
K:*****
Inni zdjęcia: Okienka elmar... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Opactwo w Tyńcu tomaszj85Trznadel tomaszj85Trzmiel tomaszj85Trzmiel tomaszj85