Ah... nie mam co pisać...
A może POPRAWKA dialogu który znalazł się u mony??
K+M: <śpiewają>
P: Przepraszam... Ładnie śpiewacie dziewczyny <smile>
K: yyy
M: yyy
K: dziękujemy
P: Bo ja uczę śpiewu. Bardzo ładnie śpiewacie.
M: tak, bardzo ładnie fałszujemy
P: nie, nie, nie fałszujecie (...)
A należycie do jakiegoś zespołu??
M: yyy... można tak powiedzieć
(...)
No! I teraz to to jakoś wygląda ^^
Nie twierdzę, że tak było dosłownie, ale coś w tym guście...
I jeszcze:
K: no to co? Dziś też będziemy śpiewać po drodze?
M: pewnie!
K: wczoraj spotkałyśmy babkę co uczy śpiewu, to dziś co...?? wydawca płyt? ^^
I nasza cudowna płyta WYPALONA W DOMQ.
K: I może jeszcze się nas zapyta czy często rozdajemy autografy? "Tak! Bo ja często sprawdziany piszę!"