A tak jakoś nie maiłam fotki, więc... ;>
A na zdjęciu widać duużo osób i nawet mnie :p
Ciekawie to wyszło, nieprawdaż?? :p :p
Ale za dużo nie będę pisała, bo to już było daaaawno
Szkoda tylko, że ostatni :( :( :( :[placze] :[placze] :[placze]
No.
Kosmetyczka oficjalnie powiadomiła mnie, że limit się skończył... więcej kolczyków mi się nie zmieści na uchu :p :p :p chyba, żeby teraz w chrząstce się wbijać... ale z tym to troszq poczekam... jeden w chrząsteczce mi na razie wystarczy :p :p
A za parę lat tatoo i jeszcze może nosek?? a może jęzor...??
Jeszcze nie wiem :D :D :D
Jak na razie załatwiłam sobie, że jak mnie np jutro potrąci samochd, to moja żona się postara, żebym do trumny miaął dwa tatuaże i mnóstwo kolczyków ^^
Ale to tylko Ann wie o co chodzi :p :p :p :p
Pozderka dla wszystkich :* :* :*
Humorek dopisuje... ale... troszq się boję... w sob... się dowiem... Ulluś, wiesz o co chodzi...?? :( :(
Niewarto o tym myśleć :) :) trzeba się cieszyć życiem puki jest :p :p :p
Co będzie to będzie, a co się stało to już się nie odstanie! Carpe Diem i te inne pierdoły!!!!!
Kocham wszystkich :* :* :*
(i nikogo....)