prostemysli Acha! Dokładnie! Nic nie dzieje się przypadkowo! Wiesz... dziwi mnie jedna sprawa. Mój brat ma 22 lata, często ludzie robią coś i niektórzy się wściekają, mój brat mówi "No co?? Tak jest i tyle", a ja ostatnio staram mu wyjaśnić, że nic nie dzieje sie przypadkiem, że każdy, jak coś robi, to myśli najpierw nad tym 2 godziny, a później wprowadza w życie. Taka prawda, każdy wymyśla na wszystko plan, a on sobie głupio tłumaczy "Bo tak jest i tyle", nie... tak nie ma, ludzie to chamy, debile i kretyni, którzy czyimś kosztem chcą przeżyć.
A co do miłości... nie chciałabym aby się skończyła, ale kto to może wiedzieć...
~asia "Chciałam tylko mieć oczy szeroko otwarte, by móc zapamiętać każdą sekundę.. " tylko po co ?
Po to by móc na chwile osiągnąć zamierzone szczęście..