Leżę bez ruchu
wzrok zniewolony
wbity w czarne gwiazdy
prosto w przyszłość
sączy się bezruch
ciemne światło jak pajęczyna
rozkłada się na łóżku
rodzinna atmosfera
prezenty i obietnice zaznania prawdziwej miłości
wybijają z rytmu
pozostawiając tylko puste skorupki
wysuszone marzenia błyszczą pełnym blaskiem
opakaowane w uśmiechy zwieszone głowy zapisane na gwiazdach
uczą się radości patrząc w gasnący ekran
ZAMAZANE ALE TAKIE MIAŁO BYC...
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika kasioreek.