Hubertus 2014.
Stwierdziłam że wypadałoby coś wstawić bo wkrótce fbl pajęczyną zarośnie.
Raiska ma sie bardzo dobrze.
Sprawiłam sobie nowe siodełko które na Raiske pasuje a na mnie jest niestety za małe :(
siedzisko jest idealne, niestety tybinki za krótkie na moje przeklete nogi (NIENAWIDZE ICH)
ale mimo tego ze kolano mi wystaje to siodło sobie zostawiam bo w zyciu nie miałam tak wygodnego siodła pod tyłkiem.
jest miękkie i genialnie trzyma i co najwazniejsze nie uciska mi nigdzie konia :)
Zaś u mnie...hmmm... ciężko powiedzieć ale chyba jest dobrze