no to tak nie mam siły bo spałam z marlenką w namiocie i jeszcze "ktos" przyszedł do nas o 1 w nocy. popilismy troche i zapalone było i pojedzone nic wiecej nie trzeba, zbijalismy sie z ludzi dzwonilismy do nich hahaha
myslałam ze padne id ezaraz coz zjesc bo jestem głodna
to zdjecie jest z moim misiem "FRANKIEM" xD fajny co nie :) wiem bo mój