Nie ma jak doprawianie zupy... a była to zupa szczawiowa.
Nie dlugo waracam do Olsztyna i zamierzam w toczyć w życie swoje plany.
Nie rozpisuje sie zbytnio bo nie ma czasu ostatni tydzien pracy wiec trzeba sie pobawic.
Niestety strasznie sie zmienilam troszke zdziecinnialam ale jak tu sie nie zmienic jak sie pracuje z samymi wariatmi i sama sie taka stalam.
Pozdrawiam