Hey,, hey, hey . ;*
Dawno mnie tu nie było, bo rok temu . ;p
Ale tak mi sie jakoś nudzi i popstanowiłam się znowu trochę w to pobawić . ;)
Także. Co u mnie.? Hm, no ostatnio bardzo dużo się pozmieniało i bardzo dużo się dzieje .
Może zaczne od tych nieprzyjemnych zmian. Nawet nie wiem kiedy najbliżsi przyjaciele sie odwrócili. Wiem, że ludzie się zmianiają, ale nie wiedziałam, że aż tak to odczuję. To co było kiedyś, już nie wróci. Troche przykro no ale co ja moge... Najwidoczniej bycie ze soba od najmłodszych lat, pomaganie sobie i wspieranie się w każdych trudnych momentach to tak na prawde nic nie znaczy...ale nie dla mnie. Mimo wielu przykrych, wykrzyczonych słów i czynów nie do wybaczenia już na zawsze pozostanie taka moja PRZYSZYWANA RODZINA <3
No a teraz cos przyjemnego . ;) ;*
Od ostatków układa się...zajebiście to mało powiedziane. ;*
Dziękuję tej osobie za to, że po prostu jest . <3 i oby tak dalej . ;*
W szkole jak na razie laajt ;D Wszystko idzie dobrze.Własnie jestem po trzech dniach tortur.;p Szczerze mówiąc nie ma co świętować, no ale trudno sie mówi . ;x
ZDJĘCIE Z TYM NAJUKOCHAŃSZYM LUDZIEM, BO GDYBY NIE ONA NIC BY NIE MIAŁO SENSU ! <3
Osoba, która zawsze mnie wspiera i pomaga. Osoba, która pod słowem "nic" zawsze znajdzie "coś". To ona wie o mnie najwięcej i mimo tego nie odwróciła się ode mnie. I mogę mieć dookoła milion przyjaciólek ona zawsze będzie dla mnie kimś więcej, będzie moją SIOSTRĄ ! I chociaż przez ostatni czas nie było między nami tak jak być powinno, to i tak kiedy miałam problem wiedziałam, że ona zawsze mi pomoże i za to jej DZIĘKUJĘ z całego serca i PRZEPRASZAM <3 KOCHAM CIĘ PYŚKU <3