Październik minął...
jestem o miesiąc starsza, czy mądrzejsza? tego nie wiem:p, ale wiem, że te 30 dni były wykorzystane do maksimum, w sensie: każdego dnia działo się coś ciekawego.
Jeszcze niedawno miałam czas na coś takiego jak nuda, dziś nie pamiętam co to słowo oznacza:P
jeżeli zdjęcie wam się nie podoba, ze względu np. na kolory, to mówię wam: BARW generalnie NIE MA!:D