smile :)
ostatnio często widać go na mojej twarzy ;)
myślę, że się zmieniam i to pozytywnie ;)
nie dołuję się już tak bardzo jak kiedyś ;)
staram się kroczyć do przodu i nie potykać
a teraz jeszcze "odnalazłam" swojego "Anioła Stróża"
jest jedyną istotą na ziemi, która spróbowała mnie poznać
to niesamowite, że jest się przez rok tak blisko siebie
nie rozmawia się za dużo ze sobą
nagle przychodzą wakacje i od słowa do słowa powstaje coś pięknego
tak świetna relacja pomiędzy "Paskudą " a "Aniołem Stróżem "
warto mieć takiego przyjaciela
wielkie dzięki dla Niego