Takie tam słodziaki ^^
Hmmm Dziś było mega ^^ lążowanie Hastonika skakał jak opętany, wierzgał po prostu totalny odpał :D Szkoda ze jeszcze wtedy nie miałam aparatu ;/
Potem przyszła kolej na Paryska z miejsca na lążowanie zrobił totalnie pole jak po wojnie xd ziemia przekopana O.o szok ale się koniskowi szalec chiało hahah a wieczorkiem jeszcze poszedł w obroty z wozem musi się konisko uczyc :D
Potem kolej na Bulvara a ten jak zwykle spokojnie wyluzowany przekłusował kilka okrążeń trochę galopa i mu się znudziło ^^
Na Wicka już dostałam aparat :D tiaaaa i ktoś mi podkosił wędzidło dla kucyków ;/ więc musiałam pozyczyc od ogierów :)
Misiek pełen relax pogalopował troszke powygłupiał się i do boksu xd
Kupiłam dziś miasiakom 20kg marchewki :D Wicek juz prubował się dobrac do worka jak tylko zobaczył hehehe
Wieczorny wypad na Słobodę był mega Haston taki zrelaksowany szedł niczego się nie bał i nie zamulał prawie większosc drogi przegalopował ^^
Jutro jak pogoda dopisze wypad do danielii zdj będą ^^ :D