jest tak strasznie ciekawie, że od 17 do 20 spałam,
teraz siedzę i słucham vinów.. :)
trzeba się przecież dostosowywać ;)
malutki dziś po szczepieniu.
dostał 3 igiełki i wcale nie płakał. taki dzielny chłopiec!
w sumie prawie połowa ferii za nami.
a szału nie ma, więc tak sobie..
ale jak pomyślę, że mam w środę pracę klasową z biologii,
sprawdzian z biologii i pracę z geografii ..
aaa, + następny dział z biologii do nauczenia,
to nie chcę, żeby się kończyły nigdy........................
dobra, nie mam już co pisać więcej.