jeśli ja jestem tania to Ty jesteś gratis ^^
`to tak jakbyś wyączyła mi telewizor w najlepszym momencie filmu. rozumiesz ? On odszedł wtedy, gdy było już tak zajebiście
siedzieliśmy na boisku przy szkole. jedni grali w kosza, inni obserwowali, a jeszcze inni odwalali głupoty. siedziałam z dwoma kumplami, z czego jeden próbował mi wmówić jakieś niestworzone rzeczy. nagle podleciał do Nas kolega, na którego czekaliśmy już z dobre pół godziny. kumpel wstał by się z Nim przywitać, ten zaś złapał Go za krocze krzycząc: ' koniec maja, łapię za jaja!'. kumpel odepchnął Go, płacząc ze śmiechu. drugi spadł z ławki, plując piwem, a ja siedziałam i nie wiedziałam czy mam śmiać się czy płakać. tak, Oni są popierdoleni
zawsze byłeś dziwny. nigdy nie potrafiłam zrozumieć tego , że codziennie późnym wieczorem pisząc sprawdzałeś czy już śpię. traktowałeś napisanie mi 'dobranoc' jak obowiązek , miły obowiązek. nigdy też nie zrozumiem dlaczego tak bardzo walczyłeś o to by na mojej twarzy zawsze był uśmiech. ale za to Cię uwielbiałam, to mnie w Tobie fascynowało
uwielbiam chodzić po domu i udawać , że nie umiem wymawiać "r", po czym zostaję zgaszona przez mamę tekstem: ' dojrze , że masz wade mózgu - bo nie myślisz, to jeszcze wade wymowy chcesz mieć?'. tak , mamo - kocham Cię najmocniej na świecie
wiem , że masz tą świadomość, że pomogę Ci w każdej sytuacji, zawsze. co by się nie działo. i doskonale zdajesz sobie sprawę z tego , że ja tu będę, nawet jak wrócisz za parę lat.