Wczorajsze :D
Drugi teren Faro - było super!
Coraz mniej czasu mam, żeby coś tu napisać...Wybaczcie! A więc! Wczoraj przyjechała Jola i wybrałyśmy się w teren. Ona pojechała na Kasablance ,a ja na Faro :)
Było świetnie! Młody cały czas szedł na czołowego :D Ogólnie wyszło nam 2 godziny xD Duuużo kłusa i trochę galopu. Młody był naprawdę grzeczniutki :D
Dziś ja mam wolne (z powodu jutrzejszego święta). Konie mają wolne, a ja wybywam na cały dzień nad wodę :)
Miłego dnia!