Dziękuję Ci, że znosisz moje humory, prowokacje, złość, wredność, głupotkę, ironie, zazdrość, złośliwość, smutne momenty, narzekanie, wymyślanie czegoś co jest głupie, odchodzenie, krzyk, robienie czegoś bez przemyślenia, czepianie się... Dziękuję, że znosisz to, czego nie sposób czasem znieść...
Czasem tak dużo, a Ty jednak wciąż jesteś przy mnie.
I tak juz 4,5 roku <3
Kocham Cię! <3 ;*