Takie łoo

No cóż. Jestem trochę zawiedziona ... no bo myslalam ze bede miala jakies fajne kometarzyki pod pierwsza nocia, a tu nikt nic nie napisal ; ( Moze dlatego ze nie mam nikogo jeszcze w znajomych... no ale i tak myslalam ze ktos przypadkowo wejdzie na moj nowy blogasek i cos mi napisze... ; ) bede bardzo wesola jesli ktos cos takiego uczyni <radocha>

Jesli chodzi o to zdjecie to wyslal mi to moj fajny Kolega Igorek ; ) Dzieki Ci Igorek za dzisiaj ;***

Pewnie chcecie wiedziec co sie takiego stalo.. no wiec Wam opowiem. Otoz jak napisalam w poprzedniej noci, mialam wczoraj straszliwy dzien... juz nie bede do tego wracac bo nie chce by mi sie moj fajniutki humorek popsul ; ) wiec po tym feralnym dniu.. wieczorkiem jak siedzialam na gadu gadu napisal moj kolega do mnie: Igor. No i On sie pytal co sie stalo i ja mu opowiedzialam maja historie.. i wiecie co On wtedy zrobil? Wyslal mi ten obrazek. Niby jest on taki normalny ale starsznie mnie rozsmieszyl i dzieki niemu znowu jestem krejzolka ;))  Jeszcze raz wielke dzieki Ci Igorku ; *

Jesli chodzi o szkole.. to wyobrazcie sobie ze juz  nikt o wczoraj nie pamieta, a wiecie dlaczego? Bo takiej innej dziewczynie ( Kasi) jak wychodzila z damskiej toalety z tylu w spodniach zostal jej papier toaletowy i wszyscy sie z Niej smiali... Niby jej wspolczuje, ale z drugiej strony sie ciesze ze to nie ze mnie sie smieja :)

No nic na dzisiaj koncze se litanko.  Zostawiajcie komcie ;**************************